Bikester - sklep rowerowy online
14 DNI NA ZWROT TOWARU
DARMOWA WYSYŁKA OD 499 ZŁ,-6
Latarki czołowe – światło „handsfree”
Ten rodzaj lamp do mocowania na głowie to nie lepsza wersja latarek kieszonkowych. Podstawowa zaleta jest widoczna na pierwszy rzut oka: każdy, kto nosi lampkę na głowie, ten ma wolne ręce, a światło pada zawsze tam, gdzie się akurat patrzy. Dzięki temu odpada ryzyko związane z jakimś zderzeniem w ciemności. Lampy tej kategorii to nie lepsze wersje latarek kieszonkowych. Wiele z nich ma taką moc, że może przemienić noc w dzień. Parametry mocy 1500 lumenów i więcej dyskwalifikują je wprawdzie z użytkowania na drodze, ale zawsze wtedy, gdy potrzebne jest światło – czy to w jaskini, czy na nocnej wyprawie rowerowej – lampy te tryumfują. Akumulator i ładowarka to w tej klasie najczęściej elementy obecne w zestawie. Opcjonalnie można niektóre modele połączyć z kaskiem.

Latarki czołowe

0 Artykuł
Niestety ta lista nie zawiera żadnych produktów

Latarki czołowe - funkcjonalne rozwiązanie dla aktywnych!

Latarki czołowe popularne między innymi wśród biegaczy zdecydowanie częściej pojawiają się w ofertach producentów gadżetów i akcesoriów rowerowych. W Bikester oferta obejmuje zarówno te o niekwestionowanej popularności, jak Lupine, Black Diamond i Petzl, ale i inne marki, które coraz również coraz bardziej przypadają do gustu użytkownikom. Ich zastosowanie znacząco poszerza możliwości oświetlenia osoby poruszającej się na rowerze, a co za tym idzie, zwiększenia jej pola widzenia na trasie. To szczególnie ważne, gdy podróżujemy w nocy po trudnym terenie i chcemy dostrzec przeszkodę zanim się z nią zderzymy. Jak jednak wybierać latarki czołowe na rower i jak uzupełniają one obowiązkowe oświetlenie rowerowe?

Kiedy latarki czołowe przydają się na rowerze

Ci, którzy poruszają się na rowerze wyłącznie po mieście i w ciągu dnia prawdopodobnie rzadko sięgają po wszelkiego rodzaju latarki dedykowane dla rowerzystów. Wielu z nich nie stosuje nawet obowiązkowego oświetlenia rowerowego, dzięki któremu są widoczni na drodze wieczorami oraz przy gorszych warunkach pogodowych. Zainteresowanie oświetleniem rowerowym wśród rowerzystów wyrównują jednak ci, dla których znacznie ciekawsza jest jazda w terenie, parkach, lasach czy szosie, nie tylko za dnia ale i wieczorami. W ich gronie oświetlenie zapewnia nie tylko widoczność rowerzysty na drodze, ale i możliwość lepszej obserwacji otoczenia z perspektywy kolarza.

Biała lampka z przodu, czerwona lampka z tyłu plus światło odblaskowe. Od dobrze wyposażonego roweru wymaga się właściwie tylko tyle. Dla osoby poruszającej się na jednośladzie w nocy poza miastem to zdecydowanie za mało. Można oczywiście zdecydować się na dodatkowe światła montowane do roweru o znacznie większej mocy i kącie padania światła, jednak takie rozwiązania mają równie wiele zalet, co wad. Alternatywą okazuje się być popularna czołówka.

Zalety czołowych latarek na rower

Po pierwsze, latarki czołowe nie angażują rąk, przez co komfort jazdy jest znacznie wyższy niż przy wykorzystaniu zwyczajnej latarki. Taką warto oczywiście wrzucić do podróżnego plecaka, w razie konieczności zatrzymania się na trasie i rozbicia biwaku. Zaletą operowania latarki bez rąk jest jednak to, że przy jakichkolwiek naprawach roweru czy nawet podczas jazdy obydwie ręce są wolne i dyspozycyjne.

Bardzo ważną zaletą latarek czołowych dla rowerzystów jest kierunek rzucanego przez nie snopu światła. Umieszczona na czole latarka śledzi każdy ruch rowerzysty i kieruje światło tam, gdzie aktualnie patrzymy. Jadąc przed siebie i patrząc pod nogi (w tym przypadku pod koła), nie oślepiamy innych uczestników ruchu, ale jednocześnie budujemy sobie najlepszą widoczność otoczenia na trasie i unikamy zderzenia z przeszkodami. Światła zamocowane bezpośrednio na ramie roweru trudno tak ustawić, szczególnie gdy chcemy rozejrzeć się na boki i sprawdzić co czeka na następnym zakręcie.

Latarki czołowe a oświetlenie rowerowe – jak prawidłowo nosić czołówkę?

Oświetlenie rowerowe mocowane na ramie ma jedną zaletę, dzięki której utrzymuje przewagę nad czołówkami – jego ustawienie jest zgodne z obowiązującymi przepisami kodeksu drogowego i prawidłowo zamocowane światła nie powinny oślepić innych uczestników drogi. Jak utrzymać tę zasadę z umieszczoną przecież znacznie wyżej latarką czołową? Przede wszystkim spoglądać podczas jazdy w dół, a nie bezpośrednio przed siebie.

Optymalne ustawienie czołówki kieruje światło w dół, w odległości kilku metrów od roweru. Kolarz ma wtedy dość dobrą widoczność przed rowerem, a jednocześnie nie powoduje zagrożenia dla siebie i innych. Gdy zechcesz się rozejrzeć, rób to sprawnie i najlepiej wtedy, gdy z naprzeciwka nie nadjeżdża akurat samochód – w ciemnościach efekt oślepienia jest już wystarczająco nieznośny.

Czy w latarki czołowe warto inwestować? Zdecydowanie tak, szczególnie gdy na rowerze poruszamy się często w nocy i poza miastem. A gdy zejdziemy z roweru, latarka nie wymagająca użycia rąk zawsze przyda się w piwnicy, garażu czy podczas wieczornego biegu po parku.